Puchar 8 drużyn 2018/19: Gang Zacisze - MKP Tarchomin (14.10.2018)
Po prawdziwym horrorze z Gangiem Zacisze zwyciężamy 4:3! W pierwszej połowie dwa błędy defensywy MKP kosztowały utratę dwóch goli. Najpierw w 8. minucie wynik otworzyli rywale, ale fenomenalnym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego popisał się Mateusz Marszałek i trzy minuty później doprowadził do wyrównania. W 19. minucie ponownie zespół z Zacisza wyszedł na prowadzenie, ale zapał Gangu szybko zgasił chwilę później Hubert Czupryński, który mocnym uderzeniem z dystansu zaskoczył przeciwnika i ponownie mieliśmy remis. W drugiej odsłonie meczu obserwowaliśmy wiele walki, ale prawdziwy horror rozpoczął się 7 minut przed końcem spotkania, gdy na prowadzenie tarchomińską ekipę wyprowadził Mateusz Konieczny, dobijając z ostrego kąta uderzenie Marszałka. Gdy cała ławka rezerwowych tylko odliczała do końcowego gwizdka, na boisku toczyła się prawdziwa wojna, a świetnie interweniował raz za razem golkiper MKP Wojciech Krasowski wespół z grającym na stoperze Czupryńskim. Chwilę przed końcem meczu Konieczny huknął jak z armaty wprost w okno bramki drużyny z Zacisza. Niestety rywale nie zaprzestali ataków, a w trakcie obrony rzutu rożnego błąd popełnił Krasowski, który wpakował futbolówkę do własnej siatki. Na szczęście na więcej nie starczyło czasu i podopieczni trenera Kuklińskiego dowieźli wynik do końca meczu.
Komentarze