Nowe twarze w MKP

Michał Deptuła, Mateusz Marszałek, Jakub Motyl - te nazwiska od teraz winny kojarzyć się z pierwszym zespołem MKP Tarchomin.

W meczu inaugurującym rundę wiosenną Warszawsko-Praskiej Ligi Piłki Nożnej z Mińskiem Mazowieckim na murawie mogliśmy zaobserwować nowych zawodników. Kim są nowicjusze w talii trenera Kuklińskiego?

Najstarszy z trzech piłkarzy Mateusz Marszałek urodził się 17 września 1999 roku i ma największe doświadczenie spośród nowych graczy. W latach 2008-2010 oraz 2011-2012 trenował w zespole Legionu Warszawa. Ostatnim jego klubem była drużyna Galacticos Białołęka, gdzie grał od 2015 roku. Jak sam o sobie mówi - najlepiej czuje się, wypełniając na boisku zadania defensywne, a jego piłkarskim idolem jest reprezentant Polski Łukasz Piszczek.

Zarówno Michał Deptuła, jak i Jakub Motyl urodzili się w 2000 roku, a także obaj mają w swojej dotychczasowej karierze epizod związany ze szkółką piłkarską Agape Białołęka. Starszym z nich jest Kuba, a swoje urodziny obchodzi 14 marca. Najbardziej lubi grać za napastnikiem lub jako typowa "dziewiątka", a w swojej grze wzoruje się na Francesco Tottim i Didierze Drogbie. Na treningach oraz w sobotnim meczu trener ustawiał go jednak na pozycji lewego obrońcy, gdzie spisywał się naprawdę dobrze. Z drugiej strony trzeba podkreślić fakt, że zdążył w debiucie wpisać się na listę strzelców tarchomińskiej ekipy. Drużyna zyskuje zatem wszechstronnego i drugiego w zespole lewonożnego zawodnika.

Michał świętuje swoje urodziny 24 kwietnia, a swoje pierwsze kroki na boisku stawiał podczas treningów w Agape Białołęka w szkole podstawowej. Ponadto był kapitanem podczas XXV Międzynarodowego Turnieju Halowego w Piłce Nożnej, gdzie MKP Tarchomin wystawiło drużynę złożoną głównie z testowanych zawodników z rocznika 2000. (Więcej o turnieju tutaj.) We wspomnianych zawodach wystąpił wraz z "Motylkiem" i obaj zakończyli turniej z golem na koncie. W całych rozgrywkach drużyna zajęła 4. miejsce. Jego ulubiona pozycja to środek pomocy.

Nowym piłkarzom życzymy samych zwycięstw, pięknych bramek i wielu sukcesów. Witamy na pokładzie!