7. miejsce juniorów MKP Tarchomin na turnieju

W sobotę 4 lutego młodzi zawodnicy MKP Tarchomin z rocznika 2007 (+ młodsi) wzięli udział w XXVI Międzynarodowym Turnieju Piłki Halowej organizowanym przez Katolickie Stowarzyszenie Sportowe RP. Była to pierwsza taka impreza z udziałem juniorów tarchomińskiej drużyny. W zawodach rozgrywanych na Akademii Wychowania Fizycznego im. Józefa Piłsudskiego w Warszawie podopieczni trenera Jakuba Wolskiego uplasowali się na 7. miejscu.

Juniorzy MKP Tarchomin rozegrali 6 meczów, spośród których jedno wygrali, jedno bezbramkowo zremisowali, a w pozostałych czterech spotkaniach musieli uznać wyższość rywali.

Młodzi piłkarze narobili nielada apetytów po pierwszym wygranym meczu 3:0 z drużyną Orły Ignacego. Świetna gra, wiele okazji pod bramką przeciwnika i szansa na wyższy wynik - te słowa najlepiej obrazują to, co obserwowaliśmy na placu gry. Bramki dla tarchomińskiej drużyny zdobywali Stanisław Oracz (dwa gole) oraz Arkadiusz Perzanowski (jeden gol).

W drugim spotkaniu czekał rywal z Wołomina - Michałki Wołomin. W tym meczu pojawiło się sporo błędów i choć w pewnym momencie po świetnym wznowieniu gry przez bramkarza MKP Jana Szczerbickiego piłkę w siatce umieścił Stanisław Oracz, to było to za mało, aby zakończyć ten mecz korzystnym rezultatem.

W kolejnych meczach obserwowaliśmy serię porażek. Rywale zdecydowanie przewyższali nasz zespół zgraniem i doświadczeniem, stąd porażki z drużynami SP 10 Sieradz (0:2), Katarzyna Wójcin (0:2) oraz Gabriel Zamienie (0:1). W ostatnim z wymienionych meczów podopiecznym Wolskiego wyjątkowo zabrakło szczęścia, ponieważ piłkę do własnej bramki skierowali sobie sami.

W ostatnim meczu turnieju przyszło mierzyć się z ekipą FC Piorun i tutaj naprawdę można było przełamać impas, strzelić bramkę, a nawet wygrać mecz. Niestety piłka nie chciała znaleźć drogi do bramki po świetnych próbach Piotra Arabasa i Stanisława Oracza. Na plus trzeba zapisać jednak kilka świetnych interwencji bramkarza MKP Jana Szczerbickiego oraz defensywy, w której bardzo dobrze i zdecydowanie grał Jerzy Górecki.

W rezultacie juniorzy MKP Tarchomin zakończyli udział w turnieju na 7. miejscu, jednak już zapowiedzieli, że wrócą za rok i poprawią ten wynik.